- autor: morwa., 2014-06-12 15:25
-
Fuks II Wielowicz – LZS Płocicz 0:8
Pierwsza połowa to bardzo aktywna gra obu drużyn. Dwa kwadranse ukazały znakomite predyspozycje piłkarzy. W dziesiątej minucie Dawid Chmarzyński, zaskakując bramkarza miejscowych, zdobył pierwszą bramkę. Fuks, uprzedzając przyjezdnych, mimo czujności bardzo aktywnego Józka, atakował ich bramkę. Minutę po stracie gola Karol Pacek zaliczył poprzeczkę. Gra toczyła się na całej powierzchni boiska. Dopiero siedem minut przed końcem pierwszej części Arkadiusz Fridehl i Dawid Chmarzyński dodali jeszcze dwa trafienia. Mimo znakomitego zgrania ekipy z dołu tabeli, pierwsza część zakończyła się trzybramkową przewagą przyjezdnych. Po przerwie goście przeszli na większe obroty. Wielowiczanie nie byli w stanie okiełznać rozpędzonej ekipy z Płocicza. Strata kolejnych pięciu bramek ukazała wyższość gości. Fuks walczył do samego końca, jednakże nie zdołał zdobyć honorowej bramki. Piętnaście minut przed ostatnim gwizdkiem na liście strzelców zapisali się Arkadiusz Fridehl, który tego dnia zaliczył hat-tricka oraz Dawid Warmke i Dawid Kapałczński, który siódmą bramkę zdobył po faulu w polu karnym Fuksa. Podczas jedenastki bramkarz miejscowych Zbigniew Napierski rzucił się w kierunku lotu piłki, jednakże nie zdołał wybić jej z bramki. Ostatniego gola w doliczonym czasie zdobył Marek Bettin, ustalając tym wynik meczu.